Pierwsza wygrana skrzatów w HMP

W niedzielę, 25 października, debiutowała w Halowych Drużynowych Mistrzostwach Polski ekipa z naszego klubu. Nasi skrzaci, prowadzeni przez Dagmarę Bednarczyk, w składzie Oskar Grzegorzewski, Filip Komosiński i Michał Dac w dobrym stylu pokonali KT Ginter 3:0 i czekają na rywala w kolejnej rundzie!

Nasza drużyna przystępowała do tego meczu jako zdecydowany faworyt. Wpierw równolegle odbyły się spotkania singlowe. W meczu “pierwszych” rakiet Oskar Grzegorzewski zmierzył się z Alim Mizerskim. Oski świetnie rozpoczął spotkanie i szybko w pierwszym secie wyszedł na prowadzenie 5/0. Niestety w tym momencie doszło do rozprężenia, dał bardziej pograć rywalowi, przestał wykorzystywać grę kątową i przyspieszać grę. W połączeniu z kilkoma błędami spowodowało to, że rywal zdobył kolejne 2 gemy. Krótka rozmowa z trenerką w przerwie poskutkowała i Oskar wygrał kolejne 6 gemów. Przy prowadzeniu 5/0 w drugim secie doszło do powtórki z pierwszego seta. Na szczęście Oski szybko się przebudził i przy swoim serwisie, grając na przewagi, zakończył drugiego seta 6/1.

W drugim spotkaniu rewelacyjnie wręcz zagrał Filip Komosiński. Mocno rozpoczął spotkanie przełamując Maksa Asłamowicza nie dając mu zdobyć nawet punktu, by następnie pewnie wygrać swój gem serwisowy. Filip co prawda dał rywalowi wygrać 3 gema, ale kolejne 10 gemów padło łupem naszego zawodnika, który pewnie serwował, nie tracił głowy przy wysokich zagraniach przeciwnika, a do tego świetnie grał smecze i woleje przy siatce. Wynik 6/1 6/0 mówi wszystko.

Po dwóch meczach singlowych było jasne, że mamy awans w kieszeni. Dagmara Bednarczyk desygnowała do gry deblowej Filipa Komosińskiego i Michała Daca. Nasza para zagrała bardzo dobre spotkanie – chłopcy grali bez stresu, grając sporo winnerów. Pierwszy set nasi wygrali 6/2. W drugim secie jedno przełamanie zdecydowało o wygranej rywali 3/6. Filip i Michał nie stracili jednak rezonu, mimo iż w tie breaku przegrywali 2:4, to nie załamali się, Filip zagrał 4 kolejne winnery, Michał dołożył kolejne 2, rywale oddali nam dodatkowo punkt robiąc podwójny błąd serwisowy i mieliśmy kolejne pięć piłek meczowych. Przy trzeciej z nich udało się skończyć to spotkanie i wygrać całe zawody 3/0.

Cieszy świetna forma wszystkich naszych zawodników i udział każdego z nich w osiągnięciu historycznego, pierwszego zwycięstwa w drużynówce w historii naszego klubu. Póki co musimy czekać na wynik spotkania Okęcie Tenis Klub z Warszawianką, by poznać rywala. Z pewnością i w tym meczu będziemy gospodarzami, więc liczymy, że podobnie jak w tą niedzielę – nasi kibice nie zawiodą i przyjdą kibicować naszym skrzatom!

Zapraszamy do naszej galerii, by obejrzeć zdjęcia z meczu oraz na nasz profil na facebook’u:

https://tenismtc.pl/galerie/hmp_mtc_vs_kt_ginter/

https://www.facebook.com/groups/120402004647107/