Aż 18 zawodniczek wystartowało w mikołajkowym turnieju kobiet z serii GPW w naszym klubie. Wśród nich aż 5 zawodniczek z czołówki ranking, co zapowiadało wielkie emocje!
Sporą niespodzianką była przegrana Magdy Ptak w półfinale. Uległa ona świetnie dysponowanej Agacie Krzemień. W innym ciekawym spotkaniu Beata Borowy w ćwierćfinale musiała uznać wyższość Gosi Staśkiewicz, która po raz pierwszy zagrała w półfinale. Na wyróżnienie zasługują dwa mecze stoczone przez te same zawodniczki: Magdę Gryz i Anie Wójcik, które najpierw spotkały się w grupie, a później w 1/8 turnieju. W obydwu spotkaniach lepsza okazała Magda.
Nic jednak nie przebije prawdziwego widowiska z udziałem Asi Neumann i Agaty Krzemień w finale. Dziewczyny zrobiły prawdziwy prezent kibicom, pokazując kawał dobrego tenisa. Mogło się wydawać, że tym razem Agata pokona Asię mając piłkę meczową przy swoim serwisie, ale rywalka zachowała stalowe nerwy. Agata porażkę przyjęła z uśmiechem i zdążyła zapowiedzieć, że “za trzecim razem już się jej nie wymknie na pewno:)
Frekwencja jak zwykle była wysoka. 18 pań dzielnie znosiło długi czas oczekiwania na swój kolejny występ. Na szczęście atmosfera, przekąski i ciepło bijące z kominka domku klubowego rekompensowały przerwę w grze. Jeszcze raz gratulacje dla wszystkich dziewczyn udanego występu.
Ho Ho Ho!
