Pierwsze sukcesy skrzatek!

Wraz z rozpoczęciem sezonu 2015 do rywalizacji w turniejach U-12 przystąpiły Nikola Pytel, Zuzia Frankowska i o rok młodsza od swych koleżanek – Zuzia Twarowska. Wszystkie dziewczynki rozpoczęły występy w skrzatach od wysokiego C.

Na swój pierwszy turniej skrzatek Zuzie wybrały się na korty Arki Gdynia. W I rundzie obie zawodniczki miały wolny los. W II rundzie Zuzia Frankowska pewnie wygrała z Zosią Kuleszą 6-0 6-1. W ćwierćfinale przyszło jej mierzyć się z rozstawioną z “trójką” Matyldą Szymczewską. Mecz był prawdziwym thrillerem, a o wygranej rywalki zadecydowały tie-breaki. Dużego pecha miała Zuzia Twarowska, która w II rundzie za przeciwniczkę miała turniejową “czwórkę” – Katrzynę Szewalje. Podopoieczna Dagmary Bednarczyk wygrała pierwszego seta 6-1, w drugim prowadziła nawet 4-2 i 40:0, by ostatecznie przestraszyć się szansy pokonania bardziej doświadczonej rywalki. Ostatecznie górą była rywalka z Gdańska, która w super tie-breaku wygrała 14-12, mimo że Zuzia Twarowska prowadziła w nim już 8-4!

Podopieczne Dagmary Bednarczyk występy singlowe powetowały sobie w turnieju deblowym. W ćwierćfinale Zuzie wygrały z Basią Downar / Weroniką Ewald 7-6 6-3. W półfinale zaś sprawiły olbrzymią sensację wygrywając z turniejową “dwójką” Weroniką Janiszek / Matyldą Szymczewską 4-6 6-4 11-9. Finał również zaczął się układać po ich myśli – nasze skrzatki wyszły na prowadzenie 5-2. Od tego momentu Leticia Matuszewski i Dominika Tetych odwróciły losy spotkania, by ostatecznie wygrać mecz 7-5 6-4.

Na kolejny turniej, który w dniach 25-26 stycznia odbył się w Piotrkowie trybunalskim udały się Zuzia Twarowska i Nikola Pytel. W II rundzie Nikola zmierzyła się z Nicole Carpenter i wygrała z nią nie bez kłopotów 4-6 6-4 10-4. W ćwierćfinale pewnie zaś pokonała Weronikę Ewald 6-4 6-3. Zuzia zaś w I rundzie zdążyła jedynie wygrać seta 6-4 z Oliwią Jagusiak, by jej rywalka nie wyszła na kort na 2 seta. W ćwierćfinale podopieczna Dagmary Bednarczyk sprawiła olbrzymią sensację wygrywając z rozstawioną z “dwójką” Wiktorią Kalińską 6-2 7-5. Nasze skrzatki przystąpiły do półfinałów licząc na to, że jeśli wygrają swoje pojedynki to spotkają się ze sobą w finale. Niestety obie musiały uznać wyższość rywalek – Zuzia przegrała z Kaliną Frydrychowiczem 2-6 3-6, zaś Nikola Pytel z późniejszą tryumfatorką turnieju Zosią Kowalską 5-7 2-6.

Pierwsze koty za płoty! Gratulujemy dziewczynkom świetnych występów w swych pierwszych turniejach i liczymy, że teraz z mniejszą tremą będą walczyć o jeszcze lepszy rezultaty!!