Obiecująco rozpoczął się dla Kacpra Żuka Nowy Rok. Już 3 stycznia wybrał się z tatą, który jest również jego trenerem, do naszych południowych sąsiadów – Słowaków, aby tam powalczyć o punkty do światowej tenisowej klasyfikacji juniorów ITF. Wystąpił tam w turnieju Grade 2 „The 23rd Slovak Junior Indoor 2016”.
W grze pojedynczej nasz zawodnik miał w pierwszej rundzie wolny los. W drugiej pokonał 6/4 6/4 Rosjanina Sawarjana Daniłowa. Następnie wygrał po zaciętym starciu z Rudolfsem Mednisem z Łotwy 6/2 3/6 6/3. W ćwierćfinale Żunio stoczył równie piękną walkę z Niemcem Timem Ruehlem. Ten mecz wygrał 6/7(3) 6/1 7/5. W pojedynku o finał przeciwnikiem Kacpra był Czech Filip Duda. Wynik 7/6(3) 6/1 dla Polaka.
Finał sędziowie wyznaczyli na godziny poranne w niedzielę 10 stycznia, a rywalem Kacpra był leworęczny, świetnie serwujący Austriak – Jurij Rodionov. To było naprawdę porywające widowisko. W pierwszym secie o ostatecznym rezultacie zadecydował tie-break. W nim nasz tenisista przegrał 7/9. W drugim secie Rodionov zdołał przełamać serwis Kacpra 1 raz i wygrał 6/3.
W zmaganiach deblowych partnerem naszego zawodnika był Polak Piotr Matuszewski. W pierwszym meczu para miała wolny los. W drugiej nasza dwójka pokonała czesko-polską parę Prokop/Śmietana 6/0 6/2. W starciu o półfinał Kacper i Piotr wygrali 7/6(5) 6/4 ze Słowakiem Liską i Rodionovem. W półfinale Żuk i Matuszewski po zaciętym starciu wyeliminowali 6/7(5) 6/3 10/5 Niemca Ruehla i Brytyjczyka Storrie.
W meczu o tytuł polska para walczyła dzielnie, ale przegrała 1/6, 4/6 z Czechem Dudą oraz Słowakiem Kleinem.
Gdy Państwo czytają ten artykuł, Kacper jest już w dalekiej Australii, gdzie aklimatyzuje się i trenuje przed pierwszym w życiu juniorskim turniejem Wielkiego Szlema – Australian Open 2016. Życzymy powodzenia.
Nasz zawodnik jest stypendystą Burmistrza Miasta Nowy Dwór Mazowiecki.
W sprzęt wyposaża go firma Babolat, w odzież sportową firma Adidas. Jest członkiem zawodowej grupy tenisowej Warsaw Tennis Team Promotion.
