W dniach 14-16 sierpnia odbył się w Gdańsku turniej OTK o Puchar Henryka Dondajewskiego. Do zawodów przystąpiła 5 zawodników z naszego klubu, a najlepiej wypadł Oskar Grzegorzewski.
W turnieju chłopców uczestniczyli Oskar Grzegorzewski i Filip Komosiński. Ten drugi miał sporo pecha, bo już w pierwszym spotkaniu przyszło mu się mierzyć z rozstawionym z “ósemką” Maćkiem Kosem. Bardziej doświadczony rywal z Wejherowa wygrał z podopiecznym Dagmary Bednarczyk 6/3 6/2. Tym samym Filip odpadł już w pierwszej rundzie. Tymczasem Oski do turnieju przystępował jako “trójka”. W pierwszej rundzie rozprawił się z Piotrem Dembickim 6/2 6/3, by w drugiej rundzie założyć rowerek Fabianowi Roguckiemu. W ćwierćfinale zaś Oskar mógł się zrewanżować za porażkę swojego kolegi klubowego – Filipa. W meczu z Maćkiem Kosem nie pozostawił złudzeń, kto jest lepszy i pewnie wygrał 6/3 6/1. W półfinale przyszło mu się zmierzyć ze swoim kolegą, partnerem deblowym i rozstawionym w tym turnieju z “dwójką” Gabrielem Matuszewskim. Niestety rywal tym razem był górą, mimo wyrównanej walki w drugim secie, który zakończył się tie-breakiem.
Równie dobrze co w singlu, poszło Oskarowi w deblu. Grając w parze z Gabrielem Matuszewskim w pierwszej rundzie mieli wolny los, w ćwierćfinale zaś gładko pokonali 6/2 6/2 parę Klasiński / Kossakowski. W półfinale chłopcy również nie mieli większych kłopotów z pokonaniem debla Kos / Tatera 6/4 6/4. Finał był jednak popisem Filipów – Pieczonki i Wrony, którzy zdecydowanie wygrali turniej wygrywając z naszą parą 6/2 6/0.
W tym samym turnieju uczestniczyły również nasze skrzatki. Nikola Pytel w pierwszej rundzie trafiła na turniejową “szóstkę” Julię Pawlik i przegrała to spotkanie 6/3 6/3. Weronika Janiszek również pożegnała się z turniejem w I rundzie zmuszona uznać wyższość Oliwii Orlińskiej 7/6 6/1. Wśród skrzatek najlepiej wypadła Zuzia Frankowska, która do turnieju przystąpiła jako “siódemka”. W pierwszej rundzie wygrała z Patrycją Niewiadomską 6/3 6/4. W II rundzie wzięła rewanż za Weronikę i pokonała Oliwię Orlińska 6/2 6/2, by w ćwierćfinale uznać wyższość faworytki – Darii Górskiej 6/1 6/1.
